Autor |
Wiadomość |
Geralt |
Wysłany: Sob 22:43, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
Ostatnio słuchaliśmy z Pavlo Bjork jadąc przez zamgloną Transylwanię i szukając uroczych cmentarzyków do sfotografowania. |
|
|
Valhalla |
Wysłany: Sob 22:16, 03 Sty 2009 Temat postu: Re: Filmowa |
|
Geralt napisał: | Requiem dla snu -
soundtrack z filmu o tym samym tytule ktorego nie widzialem ale uzyty takze... |
Podłączam się. Tak myślałam, że na pewno nie będę pierwsza z tym tytułem, trudno żeby, ale piękne jest. Swoją drogą, film jest jednym z moich ulubionych, ale to może kiedyś w innym dziale.
Utwór pt. "I've seen it all" wykonania Björk i wokalisty Radiohead, pochodzący z filmu "Tańcząc w ciemnościach". Bardzo lubię i polecam do przesłuchania; no chyba, że ktoś nie przepada ani za Björk ani za Thomem Yorkiem. |
|
|
Geralt |
Wysłany: Pią 13:14, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
Michom - cholera to straszliwym przeżytkiem jest cała muzyka klasyczna tak chętnie wykonywana w wielu filharmoniach na świecie a do tego inspiruje się nią tylu współczesnych wykonawców. Ale pozwolisz że będę się jednak fascynował nawet przeżytkami muzycznymi gdy będę miał na to ochotę i polecę te przeżytki osobom które nigdy ich nie słyszały, czy raczej powinienem się podporządkować Twoim gustom i natychmiast odrzucić to czego Ty nie zaakceptujesz?
Swoją drogą pisać o requiem przeżytek a podniecać się Morricone to niezła hipokryzja. |
|
|
janik |
Wysłany: Śro 17:11, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
Napisałeś tego Enniego zupełnie na odwrót Tam gdzie trzeba podwoić literkę wstawiłeś jedną i na odwrót:
ENNIO MORRICONE |
|
|
Michom |
Wysłany: Śro 2:29, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
Bez obrazy, ale dla mnie muzyka z Requem dla snu to po prostu już przeżytek, bez względu na to, jak piękny to utwór jest. Jeśli ja sobie włączam ogłupiający program reality show czy inny "Mam talent" i słyszę charakterystyczne smyczki to po prostu traci to smak. Uwielbiam muzykę Enio Moriccone (czy jak to się tam pisze), bo jej bez oglądania filmu się ciezko słucha. Czy ktoś jedzie sobie autobusem, popijaja coca colę, czyta gazetę kolesiowi przez ramię i słucha np. hajmonijki i tego taktu z "Pewnego razu na Dzikim Zachodzie"? Nie, bo to by było bluźnierstwo, poza tym szczerze mówiąc to raczej byłoby to nudne! Dlatego najbardziej cenię taką muzykę, która swoją wartość odkrywa w połączeniu z obrazem.
Inna sprawa same piosenki, jak faktycznie Audrey Hupburn. Aczkolwiek wolę chyba Sinatrę. |
|
|
Vulpus |
Wysłany: Śro 2:08, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
A propos "Czekolady". Podobno film ten znalazł się na czwartym miejscu na liście "Antykatolickich filmów wszechczasów". |
|
|
Pavlo |
Wysłany: Śro 0:02, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
Jeszcze jedno! Nie to żebym był takim ortodoksem językowym:). Ale soundtrack to Ścieżka dźwiękowa.... |
|
|
Pavlo |
Wysłany: Wto 23:59, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
"Czekolada" super film! Ale muzyki nie pamiętam.. muszę wrócić... A jak muzyka filmowa... no to "Arizona Dream". U mnie trochę rwie, nie wiem czy to wina kawałka, czy łącza). A co gitary (ten Depp to widzę, że wielu kobietom sen z oczu spędza) to polecam Audrey Hepburn w Śniadaniu u Tiffaniego śpiewająca i garającą kompozycję Moon River Henry Mancini (on tez ztworzyl Różowa Panterę). Film i książka genialna. Podaje link. Boję się tylko, że dla forumowiczów będzie trochę ...trącać myszką... No cóż, ja starszej daty jestem:)
Proszę Was o używanie taguURL przy podawaniu linku (Wpisujemy [ URL=link ]To co się wyświetli, np tytuł[ /URL ], ale bez spacji).
Vulpus |
|
|
ladypozytywka |
Wysłany: Wto 22:14, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
Osobiście uwielbiam muzykę filmową. Jest przecudowna i nabiera szczególnego znaczenia, kiedy już obejrzy się film. Nieodparcie przywołuje wspomnienia z jego oglądania. Polecam wszystkim "Czekoladę" i jej cudowny soundtrack, szczególnie fragmenty kiedy Johnny Depp gra na gitarze.....marzenie!
Przy okazji pozdrawiam założyciela forum i dziękuję za zaproszenie. |
|
|
Geralt |
Wysłany: Wto 19:05, 30 Gru 2008 Temat postu: Filmowa |
|
Requiem dla snu -
soundtrack z filmu o tym samym tytule ktorego nie widzialem ale uzyty takze w najnowszej ekranizacji Doktora Zhivago Pasternaka. Polecam ten drugi film a przede wszystkim ksiazke. Milosc, moralnosc, bolszewicy w tle...
Mam problem z zamieszczeniem linki do muzyki bo mnie za smieciarza internetoego uznaje automat forumowy |
|
|
lordluke |
Wysłany: Wto 2:03, 30 Gru 2008 Temat postu: Muzyka filmowa |
|
Brakuje tutaj zaniedbywanego gatunku muzyki - muzyki pisanej pod potrzeby filmu. Kompozytor pod presją fabuły i pod natchnieniem mamony tworzy coś. Często jest to przecudne COŚ. Dla przykładu Ennio Morricone - The mission theme. Muzyka pochodząca z przecudnego filmu "Misja". Polecam zarówno film, jak i muzykę. Jakie Wy znacie soundtrack'i z filmów i jakie macie o nich mniemanie? Pozdrawiam. |
|
|