Absit! - Uchowaj!

Vulpus

Pospamujmy trochę. Podniesie się liczba postów <żart>.
Co przedstawiają Wasze avatary? (No tak, tak ich dużo...)
Mój np jest szerzej opisany w temacie o malarstwie romantyzmu.
Np bardzo dziwny jest wg mnie avatar Pavlo i możnaby się w nim doszukiwać przedstawień różnych rzeczy (chociaż ja wiem, co to jest tak naprawdę).
A wszystkich, którzy nie mają avatarów zachęcam do ustawiania, bo może się zdarzyć, że bęzie mi się nudzić, a wtedy ja Wam poustawiam Twisted Evil

Pavlo

Moj avatar to zdjęcie galaktyk. Galaktyka spiralna i ekliptyczna (albo dwie spiralne) zbliżają sie do połączenia. Dziś pojawiły sie nowe doniesienia o naszej Galaktyce czyli Drodze Mlecznej. Jest większa niż sądzono i szybciej wiruje. A to oznacza, że szybciej zdeży się z Andromedą. Ale jeszcze kilka dni mamy:) . Mało kto uświadamia sobie, że patrząc na niebo (a te mroźne dni są do tego fantastyczne) i obserwując gęsty pas gwiazd nazywany Drogą Mleczną, spogląda w środek naszej Galaktyki....
Ponieważ w opisie odniosłem sie do wyobraźni, to używając tego sformułowania zaraz podążam w nieskończoność Wszechświata. Jak byłem mały próbowałem wyobrażnia ogarnąć Nieskończoność. Kończyła się (wiem, że to sprzeczność, celowa) tam gdzie moja wyobraźnia.... Kocham galaktyki. Zapraszam Was do zainteresowania się projektem [link widoczny dla zalogowanych] . Każdy może zostać odkrywcą galaktyk...

Geralt

Mój przedstawia Wiedźmina Geralta. Wydaje się że ma wszystko gdzieś, jest przecież wiedźminem, nie ma uczuć, z założenia. Jest wojownikiem.

Są tacy których drażni mój nick, pewnie i avator im się nie spodoba, bo ponoć mało oryginalny. Tak, sam go nie wymyśliłem, to postać z sagi Sapkowskiego. Lecz nadałem mu swój własny koloryt. Czerwony. Bo ja jestem włóczęgą, wiedźminem, mutantem, który wykańcza czerwone potwory.

Valhalla

[Ok, ok, juz czegoś szukam, nie zdam się na Ciebie xD .]
A skoro już się udało, to napiszę o tym cokolwiek, choćby chwilowe miało być.^^
Zawsze bardzo lubiłam ten obrazek, ponieważ ma zupełnie ironiczny wydźwięk. Coś w stylu "walczymy o pokój". (Nie pamiętam, jak to dokładnie było na tej naszywce, ale chodziło o "pokojowy rozlew krwi" w każdym razie.^^) A że ja jestem antywojenna w kierunkach wszelakich... To tyla by było. Wink